Zbiornik na AdBlue oraz sprzęt do AdBlue to te opcje wymagane w sensie prawnych w Europie Zachodniej. Mowa tu dokładnie o tym, że policjanci jeżdżą po drogach i kontrolują nie tylko kierowców, którzy wydają się jechać pod wpływem, ale też i tych, którzy prowadzą auta ciężarowe i wydają się mieć jakiś problem ze zbyt mocno kopcącym Dieslem.
Zatrzymania
Zatrzymania aut, które nie mają zbiornika do AdBlue to dość częsta praktyka, czyli funkcjonariusze zmuszają tych ludzi do zjechania na pobocze, a potem kontrolują drobiazgowo konkretny pojazd. Zazwyczaj spodziewają się tego, że coś jest nie tak już po zbyt luźnych pasach mocujących ładunek, bo sumienny kierowca regularnie poprawia takowe, a nie wykonujący tego zazwyczaj mają większą listę problemów.
Nakazy
W pewnej części krajów UE funkcjonariusze mają nawet prawo do tego, by wymusić na kierowcy montaż zbiornika AdBlue, czyli nie kończy się na tym, że jego szef dostaje wezwanie do montażu takowego w ciągu miesiąca. Może być nawet tak, że musi zamontować takowy w najbliższym wyspecjalizowanym warsztacie, albo dokumenty pojazdu zostaną zatrzymane.
Dowiedz się jakie restrykcje emisyjne dla pojazdów z Dieselem panują w Europie i co łączy AdBlue z technologią SCR – https://storage-partners.com/en/what-is-adblue-2